poniedziałek, 7 kwietnia 2008

Okna PCW - trafny wybór

Okna PCW od lat cieszą się ogromną popularnością. I nie bez powodu. Są szczelne, ciche i ciepłe. Ponadto mają przystępną cenę. Dostępne są w różnych kształtach i kolorach okleiny, dzięki czemu łatwo dopasujemy je do stylistyki domu.

Mazowiecka Fabryka Okien i Drzwi proponuje bogaty wybór nowoczesnych i trwałych okien z PCW. Okna plastikowe są trwałe i odporne na działanie czynników atmosferycznych, a także na substancje chemiczne. Dzięki temu jest to dobry wybór na lata. Ich wysoka jakość i estetyka wykonania gwarantują komfort użytkowania.

Oferowane okna oprócz swojej podstawowej funkcji, czyli doświetlania pomieszczeń, chronią także wnętrze przed ucieczką ciepła i hałasem z zewnątrz oraz zapewniają dobrą wentylację.

Ciepłe i trwałe

Podstawowy materiał, który używany jest do produkcji okien i jednocześnie świadczy o klasie wyrobu to system profili PCW. W ofercie Mazowieckiej Fabryki Okien i Drzwi wykorzystywany jest System Veka, który posiada bogatą i wszechstronną ofertę co pozwala zabudować każdy otwór okienny. Od liczby i szerokości komór oraz szerokości profilu zależy współczynnik przenikania ciepła U. Im więcej komór i większa ich szerokość, tym współczynnik ten jest lepszy. System VEKA odznacza się charakterystycznym ukształtowaniem przestrzeni profili w systemie wielokomorowym. Komory te, zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne dają optymalną izolację termiczną oraz łatwe i niewidoczne odprowadzenie wody z wrębu szyby. W ramie okiennej, słupku pionowym zostanie zastosowane wzmocnienie stalowe o przekroju zamkniętym i grubości 1,5 mm, oraz wzmocnienie o przekroju otwartym i grubości 1,5 mm dla skrzydła. To gwarantuje odpowiednią sztywność i wytrzymałość.

Rodzaje profili:

  • trzykomorowe okna ze wzmocnieniem stalowym o grubości 1,5 mm i przekroju zamkniętym w ramie (Veka Softline)
  • czterokomorowe okna ze wzmocnieniem stalowym o grubości 1,5 mm i przekroju zamkniętym w ramie (Veka Topline)
  • pięciokomorowe okna ze wzmocnieniem stalowym o grubości 1,5 mm i przekroju zamkniętym w ramie (Veka Perfektline)

Rodzaje oszklenia

Standardowo okna Mazowieckiej Fabryki Okien i Drzwi szklone są szybami zespolonymi jednokomorowymi typu float oraz termofloat. Firma korzystamy z szyb Pilkington, ponieważ właśnie ten producent przoduje w pracach nad rozwojem produktów szklanych, które mogą być używane do zarządzania energią, ochrony przed ogniem, ochrony przed hałasem, zapewnienia bezpieczeństwa, ochrony przed atakiem, dekoracji, systemów szklanych oraz zastosowań specjalnych.
Zestaw szyb 4-16-4 napełniony dla poprawy izolacyjności cieplnej argonem, współczynnik izolacyjności cieplnej dla zestawu okiennego k = 1,1 W/(m2 x K). Szyby termoizolacyjne mogą być dodatkowo antywłamaniowe bądź ornamentowe.

Niezawodne i szczelne

Okna powinny zapewnić komfort użytkowania. Jednym z podstawowych jego wyróżników jest szczelność, która ograniczają ucieczkę ciepła i tłumi dźwięki. Ta cecha zależy przede wszystkim od okuć. W oknach PCW oferowanych przez Mazowiecką Fabrykę Okien i Drzwi montowane są okucia firmy Winkhaus. Okucie standardowe zapewnia bezpieczne otwieranie i uchylanie okna oraz solidne ryglowanie skrzydła na całym obwodzie. Jeśli zależy nam na większym komforcie obsługi okna, warto zdecydować się na jedną lub kilka dodatkowych opcji, m.in. ręczną regulację docisku skrzydła do ościeżnicy, mikrorozszczelnienie, które zabezpiecza mieszkanie przed zawilgoceniem i osiadaniem pary wodnej na szybach i ścianach w mieszkaniu, mechanizm wielostopniowego uchyłu - do wyboru są cztery pozycje uchylenia skrzydła - jest to szczególnie dobre rozwiązanie dla ludzi, którzy lubią spać przy otwartym oknie, czy zatrzask balkonowy BK, który zapobiega uderzaniu otwartych drzwi o ościeżnicę przy przeciągu lub silnym wietrze.

Nie tylko białe

Okna PCW doskonale pasują zarówno do domu w stylu nowoczesnym, jak i tradycyjnym. Profile z PCW standardowo są białe. Mogą też być okleinowane folią kolorową i drewnopodobną. Dzięki odpowiedniej produkcji profile białe nie żółkną i nie wymagają specjalnej konserwacji. Ich pielęgnacja ogranicza się tylko do mycia. Okna z PCW są trwałe - dobrze wykonane i zamontowane, wytrzymają nawet 40 lat.

Tekst: Mazowiecka Fabryka Okien i Drzwi



sobota, 23 lutego 2008

Zima - najlepszy okres na wymianę okien!

Specjaliści radzą okna zmieniać właśnie zimą, chociaż dla większości taka decyzja wygląda nieracjonalnie.

Najczęściej ludzie się obawiają, że podczas wymiany okien powietrze w mieszkaniu bardzo się ochłodzi. W rzeczywistości nie jest to prawdą. Wymiana okna trwa 1.5 godziny, prócz tego, otwór okienny bywa nieuszczelniony tylko przez 30, czasami 50 minut. W ciągu takiego czasu w pomieszczeniu nie może „nienaprawialnie" obmarznąć system ogrzewania, chociaż mieszkańcy obawiają się właśnie tego. W istocie, za ów okres w mieszkaniu ochładza się tylko powietrze, lecz na pewno nie podstawowe instalacje. Oczywiście, w każdym wypadku zwierzęta domowe oraz rośliny na czas wymiany lepiej powierzyć sąsiadom albo mieszkającym w pobliżu dziadkom. System ogrzewania naprawdę może się zepsuć, jeżeli temperatura powietrza na podwórku przez 2 - 3 dni wynosi - 150C.

Specjaliści także nie radzą wierzyć obietnicom okniarzy, którzy twierdzą, że wykonają prace w ciągu 15 - 20 minut. Takie obietnice na pewno nie są uzasadnione. Z drugiej zaś strony, inwestytorzy często się obawiają, że fachowiec niejakościowo wykona pracę zmarzniętymi rękoma. Jednak tak się tylko wydaje na pierwszy rzut oka. W rzeczywistości, zimą wstawione okna służą dłużej i lepiej ponieważ:

1. Liczba zamówień u okniarzy szczególnie się zwiększa latem i we wrześniu. Jest naturalne, że wtedy pracownicy się śpieszą, a, jak wiadomo, praca w pośpiechu nie daje dobrych wyników. W takim kontekście zmarznięte ręce fachowców nie decydują o jakości pracy.

2. Wstawiając okna zimą, braki pracy daje się łatwo zauważyć tu i teraz, gdyż nie jest trudno poczuć przenikający do pomieszczenia chłód. Toteż istnieje możliwość zażądać, aby okniarze wyprawili buble swej pracy.

3. Jeżeli okno wstawia się latem, należy doczekać się chłodów, aby zobaczyć, gdzie zbiera się kondensat oraz przewiewa wiatr. Oczywiście, nie wartałoby montować okien, jeżeli na podwórku jest naprawdę wielki mróz, gdyż zwykła pianka izolacyjna jakościowo twardnieje przy temperaturze nie niższej niż - 50C. W wypadku, gdy do prac montowania używa się pianki droższej, można ją stosować i przy temperaturze - 150C.

Przed montowaniem okien zaleca się poczekać, póki one się ogrzeją w pomieszczeniu. Wystarczy na to i 40 minut - w ciągu takiego czasu zazwyczaj z otworu okiennego wyjmuje się stare ramy. Szczególnie ważne jest, aby ogrzały się profile plastikowe, gdyż drewniane są bardziej odporne na zmianę temteratury.

Istnieje jeszcze jedna przyczyna, dlaczego okna warto zmieniać zimą: w tym okresie szanujące się przedsiębiorstwa zazwyczaj oferują różnorodne zniżki. Subiektywnym faktem jest również to, że zmieniając okna zimą, latem nie trzeba będzie poświęcać swego urlopu na udręki przy remoncie.

środa, 30 stycznia 2008

Okna na cztery strony świata

Twój dom może być zacienionym azylem, albo miejscem, w którym upał nie da ci odetchnąć. Wszystko zależy od tego, czy firanki i zasłony zgrasz z „temperaturą” otoczenia. Innej oprawy wymagają bowiem okna wychodzące na wschód czy zachód, a innej na północ lub południe.

PÓŁNOC

Zadbaj, by ożywić i oświetlić wnętrze

Niezbyt lubimy północne pokoje, bo sprawiają wrażenie ciemnych i mało przytulnych. Rzeczywiście, słońce tutaj prawie nie zagląda, a wpadające światło jest ostre i zimne. Tymczasem odpowiednia oprawa okien może diametralnie zmienić panujący tu nastrój. Przede wszystkim zrezygnujmy z ciężkich, grubych kotar na rzecz lekkich, ażurowych zasłonek z tiulu, szyfonu bądź organzy. Artyści plastycy twierdzą, że północne światło świetnie eksponuje kolory. Wykorzystajmy to, by optycznie ocieplić wnętrze. Zapomnijmy o chłodnej gamie błękitów i zieleni, a postawmy na paletę naśladującą barwy słońca – żółcie, oranże i czerwienie. Wystarczy drobny element w tych radosnych kolorach (np. wzór na firance), by dodać życia otoczeniu. Jeśli jednak wolimy, żeby okna zachowały charakter neutralny, zawieśmy tam białą tkaninę, a energetyzujące akcenty wprowadźmy do wystroju mieszkania – mogą to być odpowiednio dobrane poduszki, dywan, a także różne bibeloty.

Podkreśl dodatkami wzór firanek
Dzięki barwnemu rysunkowi przejrzyste zasłony zapewnią intymność wnętrzu, ale nie zabiorą mu światła. Efekt kolorystyczny wzmocnią poduszki i obicia utrzymane w tej samej tonacji.

KLASYCZNE UPIĘCIA
Sposób zawieszenia zasłon i firanek zależy od tego, z jakiej tkaniny zostaną uszyte. Lekkie, przejrzyste materiały najlepiej prezentują się na karniszach w formie cienkich, metalowych prętów. Można też użyć stalowych linek. Zasłony mocujemy na nich za pomocą klasycznych żabek.

Na rolety wybierz przejrzystą tkaninę
W oknach wychodzących na północ też można zainstalować roletę. Powinna być jednak zrobiona z lekkiego, transparentnego materiału (np. z rzadko tkanego płótna), by w ciągu dnia przepuszczała część światła do środka pomieszczenia.

Starannie dobierz detale
Do dekorowania parapetu używaj przedmiotów, które nie zaciemnią pomieszczenia, np. ażurowych mis lub wazonów ze szkła.

Pobaw się ażurem zasłon i kolorem ściany
Białe firanki na tle jasnej ściany zamienią pokój w zimny pałac Królowej Śniegu. Lecz jeśli ścianę (tylko przy oknie) pomalujemy na mocny, dodający energii kolor, to wnętrze nabierze radosnego wyglądu. Dodatkową dekoracją stanie się firanka: barwne tło wydobędzie urodę ażurowych wzorków.


WSCHÓD
Steruj promieniami słońca

Takie pomieszczenia są najlepiej oświetlone tylko rano (w budowanych niegdyś domach wschodnie pokoje rezerwowano na sypialnie: oślepiające słońce podrywało na nogi skuteczniej niż obecnie budzik). Jednak w miarę upływu dnia wnętrze staje się coraz ciemniejsze, a barwy w nim „bledną” i „szarzeją”. Trzeba zatem zadbać o taką dekorację okien, która w godzinach porannych tonowałaby ostrość światła (dobrym rozwiązaniem będą tu rolety bądź ruchome ekrany), a w popołudniowych – rozweselała i rozjaśniała wnętrze. Dlatego w wychodzących na wschód pokojach tak bardzo sprawdza się biel (jako kolor zasłon, firanek, ale także mebli, obić, detali) oraz wszelkie ciepłe, lecz pastelowe barwy, np. kremy, beże, żółcie i morele. W oknach dobrze wyglądają tkaniny gładkie lub ozdobione delikatnym wzorem, np. motywami kwiatowym, groszkami, arabeskami.

Jak wybrać i mierzyć zasłony
Charakter zasłon należy dostosować nie tylko do strony świata, na którą wychodzi okno, ale też do wystroju pomieszczenia. Do współczesnych wnętrz najlepiej pasują proste dekoracje. Nie należy jednak bać się bardziej nowatorskich rozwiązań. Modne są np. rozmaite podpięcia, dzięki którym tkaninę można pięknie udrapować po obu stronach okna. Ilość materiału, jaką kupujemy na zasłonę, zależy od sposobu jej wieszania, typu marszczenia, obecności falban, lambrekinów. Ogólnie przyjmuje się, że materiału na zasłony kupujemy 1,5 raza tyle, ile mierzy karnisz, a firanek – dwa razy.

Wpuść światło do salonu
W pokoju dziennym nie trzeba zasłaniać całego okna. Wystarczy zakryć tkaniną tylko ten fragment, skąd pada najbardziej oślepiające światło i „wędrować” z zasłoną za promieniami słońca (jest to przydatne np. przy oglądaniu telewizji).

Nie daj się słońcu przy śniadaniu
Miło jest zasiąść do porannej kawy w nasłonecznionej kuchni. Żeby jednak promienie nie raziły domowników, przesłoń okno ruchomą roletą. Zakryje ona tylko tę najbardziej „rozpaloną” część szyby.

W sypialni zasłoń dokładnie okna
Wschodzące słońce szczególnie daje się we znaki w sypialni. Aby się przed nim uchronić, najbardziej skuteczna jest podgumowana roleta (od 110 zł/szer. 90 cm) lub zasłona pokryta specjalną powłoką, tzw. black out, która nie przepuszcza światła (od 59 zł/mkw.). Jeżeli jednak nie lubisz całkowitego zaciemnienia, zastosuj roletę z bambusowej maty lub drewnianych deszczułek. Przenikające przez nią promienie będą cię stopniowo budzić ze snu i nadadzą sypialni romantyczny urok.

Rozwesel wnętrze barwnym deseniem zasłon
W oknie powieś tkaninę z motywami koronki – w których biel przeplata się z bardziej wyrazistymi kolorami (np. ciepłym odcieniem żółci). Dzięki temu delikatny wzór będzie dobrze widoczny nawet w godzinach popołudniowych, kiedy do pokoju nie będzie wpadało już tyle słońca.

ODROBINA FINEZJI
Przy prostych zasłonach (a takie najlepiej prezentują się na oknach wychodzących na wschód) warto sobie pozwolić na dekoracyjne karnisze. Mogą mieć bardziej urozmaicone końcówki, np. w formie liścia, buławy. Niektóre ich elementy są zdobione masą perłową, malowane na złoty kolor, co efektownie odbija światło. (Stylus, od 62 zł).

POŁUDNIE
Nie pozwól, by było za gorąco

Nie bez przyczyny salony urządzamy najchętniej w pokojach z oknami wychodzącymi na południe. Światło w nich jest najcieplejsze i stwarza we wnętrzu pogodny klimat. Jednak między godziną 12 a 14 (szczególnie późną wiosną i latem) w pomieszczeniach tych robi się zbyt upalnie. Dlatego w wystroju okna idealnie sprawdzi się tutaj chłodna paleta barw: pastelowe odcienie błękitu, kolor granatowy i fioletowy. Niezawodna jest biel, która odbija ostre światło. Ilość padających promieni słonecznych ograniczą również sute marszczenia przy firankach. Wykorzystajmy tkaniny z naturalnych surowców: bawełnę, len, płótno, muślin. Przefiltrowane przez nie światło jest przyjazne dla oczu, poza tym ładnie rzeźbi detale we wnętrzu.

„OCHŁADZAJĄCE” AKCESORIA
Pokój dzienny z południową ekspozycją okien możesz urządzić w stylu śródziemnomorskim: podłogę wyłożyć terakotą, dobrać odpowiednie w charakterze drobiazgi. Do takiego wnętrza doskonale będą pasowały np. przedmioty z ocynkowanej blachy. Ikea, 19,99 zł (konewka), 14,99 zł (osłonka na doniczkę).

Zmień pokój w altanę
Tradycyjne zasłony możesz zastąpić prostokątnymi ekranami z grubej bawełny. Zawiesza się je na szynie przymocowanej do sufitu (na podobnej zasadzie jak wertikale). Zestawione płasko, będą tworzyć jedną całość osłaniającą okno. Po rozsunięciu z kolorowych skrzydeł powstanie barwna, efektowna dekoracja pokoju.

Miły chłód podczas sjesty
W regionach, gdzie silne słońce jest prawdziwym problemem, takie okiennice są bardzo popularne. Wspaniale bowiem zacieniają pomieszczenie. U nas możemy je zastosować w dużych oknach balkonowych (Jasno Shutters, 1500 zł/mkw.). Śródziemnomorski klimat podkreślą story z bawełny w lodowych tonacjach błękitu.

Podwójna kurtyna
Romantyczne rolety z przejrzystej tkaniny w drobne kwiatki nie osłonią nas skutecznie przed południowym słońcem. Uzupełnijmy je więc zasłonami z grubego brezentu (są tak ciężkie, że zawieszamy je bezpośrednio na karniszu, na tzw. dewizkach).

Doceń urok rolet
Dzięki roletom można nie tylko odgrodzić się od świata, ale też budować nastrój w pomieszczeniu. Pasiasta tkanina, którą przysłonięto szybę, dodaje wnętrzu swojskiego charakteru i naturalności. Stanowi też barwny akcent na tle ścian w neutralnym kolorze i jasnego obicia kanapy. Poduszki w równie pasiatych powłoczkach tworzą zgrany duet z oprawą okna.

Zwijane czy składane?
Rolety można instalować w oknach praktycznie każdego typu (często mocuje się je do wewnętrznych części futryn lub między szybami, by nie zabierały zbyt dużo miejsca). Ostatnio coraz bardziej popularne są tzw. rolety rzymskie lub weneckie. Są to story podnoszone za pomocą odpowiednio umocowanych linek; dzięki listewkom w poziomych tunelach ich części składają się w harmonijkę, tworząc na szybie poprzeczne fałdy. Prezentują się bardzo efektownie.

ZACHÓD
Ogranicz zbyt mocne światło

Wpomieszczeniach z oknami wychodzącymi na zachód światło pod koniec dnia staje się wręcz oślepiające. „Atak” ten można bardzo skutecznie odeprzeć, montując rolety, żaluzje, ruchome ekrany (w upalne lato warto zostawiać je zasłonięte od rana, co zapobiegnie nagrzewaniu się pomieszczenia w ciągu dnia). Przydatne będą też zasłony z solidniejszych materiałów: rypsu, weluru, aksamitu, grubo tkanego lnu. Pamiętajmy o właściwym doborze kolorów: lepiej zrezygnować tu z tonacji gorącej, bo zachodzące słońce podnosi temperaturę barw i w takim otoczeniu wszystko nabiera pomarańczowych refleksów. Ten „stan rozgorączkowania” uspokoi gama barw chłodnych, np. gorzkiej czekolady, zimnego beżu, odcienie zgaszonego różu, bakłażana, ciemnej zieleni.

Specjalne szyby
W oknach wystawionych na długotrwałe działanie słońca można zainstalować szyby refleksyjne, które ograniczają przenikanie promieni słonecznych. Odbywa się to na zasadzie rozpraszania światła – szkło od strony zewnętrznej powlekane jest cienką warstwą tlenków metali lub barwione na niebiesko, zielono bądź brązowo (cena takich szyb: od 180 zł mkw.). Stosuje się także systemy zmieniające kierunek padania promieni słońca. Umieszczone między szybami mikrozwierciadła kierują światło w stronę sufitu, gdzie ulega ono rozproszeniu.

Wybierz zimne odcienie… ciepłych barw
Meble i detale w tonacjach chłodnej czekolady, beżu i bieli optycznie obniżają temperaturę otoczenia. Dzięki żaluzjom z drewna (potęgują one wrażenie chłodu) można tak kierować kąt padania światła, by nie raziło w oczy.

Gra światła i cienia
Oryginalny wygląd okna uzyskasz, umieszczając na nim ruchomy ekran z przejrzystego materiału, ozdobiony dekoracyjnym motywem. Padające przez tkaninę promienie będą malowały kontury na szybie. Ekran można przesuwać, osłaniając poszczególne fragmenty pokoju.

Zmniejszaj ekspansję słońca za pomocą rolet
W wysokich i wąskich oknach sprawdzą się rolety rzymskie z ich efektownie układającymi się fałdami. Roletami można okno zasłaniać stopniowo – w miarę jak promienie słoneczne będą schodziły coraz niżej. Tkanina w biało-brązowe pasy nada całości szlachetną oprawę.

autor: kosultacja: Małgorzata Kalenik-Jasińska, architekt; Marta Kochman, Finezja Studio, Dekoracja Wnętrz i Okien
Claudia 3/2007

wtorek, 18 grudnia 2007

Okno stworzone do łazienki

Na poddaszu bardzo często mieści się główna łazienka, z której intensywnie korzystają domownicy. Przed zakupem stolarki okiennej wielu inwestorów zadaje pytanie, jak ustrzec się przed uszkodzeniem okien spowodowanym nadmiarem wilgoci.

Fot. VELUX
Fot. 1. Okno VELUX GGU jest
idealne do łazienek, ponieważ
dzięki unikatowej konstrukcji
jest odporne na wilgoć.
Fot. VELUX
Fot. 2. Okno VELUX GGU jest
niezwykle łatwe do utrzymania
w czystości.
Do łazienek na poddaszu polecane jest okno VELUX GGU, które ze względu na swoją unikatową konstrukcję jest szczególnie odporne na wilgoć. Rdzeń drewniany okna pokryty został wyjątkowo twardym i odpornym na wilgoć poliuretanem, pomalowanym następnie na biało. Dlatego też okno jest łatwe do utrzymania w czystości i nie wymaga konserwacji przez długie lata użytkowania.
Okno jest wyposażone w klapę wentylacyjną z filtrem, przez którą w ciągu godziny może dostać się do pomieszczenia nawet do 49 m3 powietrza. Wbudowany filtr zapobiega przedostawaniu się do pomieszczeń kurzu, piasku, pyłków roślinnych czy owadów. Zamontowano w nim również zawiasy obrotowe, usytuowane w środku rozpiętości skrzydła. Umożliwiają one ruch obrotowy okna wokół osi znajdującej się w połowie jego wysokości. Okno można obrócić o 180o i zablokować w pozycji wygodnej do mycia.
W oknie można zastosować elektryczny system otwierania, czujnik deszczu, który będzie je automatycznie zamykał w czasie opadów oraz elektryczne akcesoria przeciwsłoneczne. System elektryczny można zainstalować w już zamontowanych oknach, ale tańsze będzie okno GGU Integra®, fabrycznie wyposażone w system elektryczny. Okno GGU – cena od 1108 zł, okno GGU Integra® – od 2738 zł.

niedziela, 2 grudnia 2007

Podział okien i rodzaje otworów

Rysunki warsztatowe i przeglądy okien służą przedstawieniu podziału okien oraz rodzajów otworów jak i rozmieszczeniu pozycji. Z reguły nie można pobrać z nich szczegółów dotyczących przyłączenia. Wymiary należy z tego powodu sprawdzić na budowie.

Aby uniknąć problemów należy wyjaśnić dodatkowo wszystkie parametry konieczne do produkcji okien i montażu.

Przy ustalaniu kierunku węgarka producent okna musi zapytać o to inwestora, jeśli nie można tego wyraźnie odczytać z rysunków.

W przypadku drzwi domowych i drzwi balkonowych należy ustalić konstrukcję progu.

Rys. Definicja kierunków otwierania (DIN 107).

sobota, 24 listopada 2007

Okna na lata - lifting czy wymiana?

Ładne i zadbane okna są wizytówką każdego domu. Aby „świeciły przykładem” muszą mieć nie tylko estetyczny wygląd ale również pełnić rolę katalizatorów ciepła, czyli utrzymywać w naszym domu odpowiednia temperaturę. Niestety nie każde okno spełnia te zadania.

Sentyment do drewna

W wielu domach mamy wciąż do czynienia z topornymi, drewnianymi oknami, które nie tylko straszą odchodzącą farbą ale również, z racji swojej nieszczelności, są przyczyną nieustających przeciągów i narażają mieszkańców na wysokie koszty ogrzewania. Jest to wynikiem bardzo często mylnych kalkulacji, z których wynika, że lepiej „odświeżyć” i uszczelnić stare okna niż zainwestować w nowe. Tymczasem stare okna bardzo często z biegiem lat nabierają wypaczeń, które trudno zrekompensować zwykłym uszczelnianiem a ich nieprofesjonalne odmalowywanie, często po latach tworzy „efekt maski”, którego nie jest w stanie zakamuflować nawet najlepszy kolor profilu.

Posiadanie starych okien ma swoje minusy również podczas dbania o ich czystość. Zamierzchłe rozwiązania konstrukcyjne powodują, iż zwykłe mycie szyb budzi u użytkowników negatywne emocje. Nic dziwnego, łączy się nieodzownie z męczącym rozkręcaniem drewnianych ram, które pod wpływem czasu i czynników atmosferycznych już dawno się wypaczyły. Minusem jest również czas, który musimy poświęcić na „zabiegi pielęgnacyjne”, gdyż powierzchnia, którą mamy do umycia jest czterokrotnie większa niż by się mogło wydawać. Każde skrzydło okna ma dwie szyby, które trzeba umyć z dwóch stron! Często też niewinne mycie, nieoczekiwanie przekształca się w poważniejsze prace remontowe, gdy farba ze starych framug zaczyna się łuszczyć i odpadać lub okno po prostu nie daje się skręcić z powrotem.

PVC - Nowocześnie i wygodnie

Rozwiązaniem alternatywnym dla częstych zabiegów konserwujących i męczącej gimnastyki z całym zestawem czyszczącym do mycia szyb, są okna z PVC. Ich zdecydowaną przewagą nad klasycznymi oknami drewnianymi jest szczelność a także prostota w utrzymaniu i konserwacji. Różnica w eksploatacji jest widoczna niemalże zaraz po wymianie. Po pierwsze nasz dom zyskuje na wyglądzie a my zyskujemy dodatkowe oszczędności podczas płacenia rachunków za ogrzewanie. Okna z PVC cechuje również duża odporność na złe warunki atmosferyczne, takie jak bardzo wysokie czy też bardzo niskie temperatury. Dzięki temu producenci mogą zapewnić nam długoletnie gwarancje. W przypadku firmy OKNOPLAST- Kraków, lidera produkcji okien z PVC, jest to okres 7 lat. „Tak długotrwały okres gwarancji jest zapewnieniem dla naszych klientów, że decydują się na okna o wysokim standardzie. Tylko producent pewny jakości swoich wyrobów może zdecydować się na podobne deklaracje.”, mówi Mikołaj Placek, dyr. Marketingu i sprzedaży firmy OKNOPLAST- Kraków.

Dodatkowym plusem okien PVC jest łatwość w ich pielęgnacji. Konserwacja okien z PVC sprowadza się najczęściej do zwykłego mycia, jednak, co należy podkreślić nie wymaga używania żadnych nietypowych środków chemicznych. W zupełności wystarczy woda z płynem do mycia naczyń lub jeden z wielu dostępnych na rynku środków do czyszczenia okien.

Pierwsze skojarzenia, jakie mogą się nasuwać po usłyszeniu „wymiana okien” to wysoka cena oraz męczący, przedłużający się remont. Nic bardziej mylnego... Każdy remont wiąże się z kosztami, ale robiąc rzetelne podsumowanie często okazuje się, że wymiana okien na nowe w rezultacie bywa tylko niewiele droższa od remontu starych. Lider polskiego rynku stolarki otworowej, OKNOPLAST Kraków, sugeruje, aby wymiany okien dokonali profesjonalni monterzy, którzy zapewnią solidne zamocowanie okna oraz dopilnują, aby były one prawidłowo uszczelnione.


Zródło: PEGASUS PR

sobota, 17 listopada 2007

Cechy okien

Informacje o rodzaju i liczbie okien, a także ich kolorze czy izolacyjności cieplnej, znajdują się w projekcie technicznym. Kiedy buduje się dom według dokumentacji zamówionej indywidualnie, zwykle nie ma kłopotów z zakupem, ponieważ wszystkie parametry okien, łącznie z ceną, są przedyskutowane i uzgodnione z architektem.

Jednak w przypadku domu z projektu katalogowego nie jest to już takie oczywiste. Każdy ma przecież inne potrzeby, wymagania i możliwości. Inne parametry należy uwzględnić na wsi, a inne w mieście. Na Suwalszczyźnie panują zimy mroźniejsze niż na Pomorzu. W górach wieją wiatry silniejsze niż na Mazowszu. Z tych powodów ktoś budujący dom na podstawie projektu katalogowego może wprowadzać do niego pewne zmiany – po uzgodnieniu z osobą uprawnioną. Uprzednio powinien zapoznać się z obowiązującymi przepisami oraz ofertą producentów.

Izolacyjność cieplna

Okna i drzwi balkonowe powinny być „jak najcieplejsze”, aby straty energii w budynku zostały możliwie ograniczone. Od tego zależą przecież wydatki na ogrzewanie. Warunek ten łatwo spełnić, ponieważ większość współcześnie produkowanych okien ma parametry zdecydowanie lepsze od uznanych za dopuszczalne. Z tym, że odpowiedni współczynnik szyb zespolonych jest najczęściej bardziej korzystny niż ram. Współczynnik przenikania ciepła U okien standardowych zwykle ma wartość U=1,4–1,7 W/m2K. Natomiast przepisy uzależniają go od strefy klimatycznej, w której dom jest budowany.

I tak w pomieszczeniach ogrzewanych w I, II, i III strefie klimatycznej Umax=2,6 W/m2K, a w IV i V strefie Umax=2,0 W/m2K.

W ścianach oddzielających pomieszczenia ogrzewane od nieogrzewanych Umax=4,0 W/m2K. Natomiast w nieogrzewanych pomieszczeniach piwnicznych oraz na poddaszach i klatkach schodowych w ogóle nie stawia się wymagań. Dla porównania: ściany warstwowe muszą mieć współczynnik U0,3 W/m2K. Jak widać, różnica jest bardzo duża. Dlatego należy się spodziewać, że w niedalekiej przyszłości dopuszczalne wartości współczynnika U dla okien i drzwi balkonowych zostaną skorygowane. Tym bardziej, że są już dostępne rozwiązania pozwalające obniżyć go do poziomu U=0,5–0,7 W/m2K. Niestety, są jeszcze bardzo kosztowne.

Izolacyjność akustyczna

Tłumienie hałasu przez okna i drzwi balkonowe również powinno być jak najlepsze. U nas bowiem buduje się zwykle tylko jeden dom w życiu. Oznacza to, że będzie się w nim mieszkać nawet kilkadziesiąt lat. A chyba nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak się w tym czasie zmieni otoczenie. Wystarczy przyjrzeć się uważnie znanej sobie okolicy i odnotować obiekty (w tym drogi) wybudowane w ciągu ostatnich 30–40 lat. Wtedy najczęściej się przekonamy, że bardzo wzrósł hałas. A trzeba pamiętać, że zwykle okna mają właściwości zdecydowanie gorsze niż ściany zewnętrzne. I to właśnie ich parametry często decydują o akustycznej izolacyjności całej przegrody. Warto zatem zapamiętać i stosować dwie proste zasady:

  • okna i drzwi balkonowe o dobrej izolacyjności akustycznej tłumią hałas zewnętrzny o ok. 30 dB, a kiepskie tylko o nieco więcej niż 20 dB (wartości te odpowiadają tzw. projektowemu wskaźnikowi izolacyjności akustycznej właściwej RA2R lub klasie akustycznej okien OK2);
  • ściana zewnętrzna i okno lub drzwi balkonowe powinny mieć zbliżoną izolacyjność akustyczną. Różnica wynosząca 10 dB jest uznawana za maksymalną.

Trzeba też wiedzieć, że zarówno rozszczelnienie okien (tzw. mikrowentylacja), jak i zastosowanie nawiewników w istotnym stopniu obniżają akustyczną izolacyjność okien.

Kupując okna warto przede wszystkim wybierać takie, które mają jedną szybę grubszą, potem wziąć pod uwagę ramę – najlepiej drewniana lub z wielokomorowego profilu PVC – i dopiero na końcu sprawdzać, czy przestrzeń międzyszybowa jest wypełniona

gazem ciężkim. Trzeba też pamiętać, że izolacyjność akustyczną przegrody znacznie obniżają świetliki dachowe, ponieważ ich wskaźniki wynoszą zaledwie RA2R=10–14 dB.

Szczelność

Zasadniczo okna i drzwi balkonowe powinny być szczelne, ponieważ wtedy lepiej chronią przed hałasem oraz stratami energii cieplnej. Jednak równocześnie nie wolno zaniedbać właściwej wentylacji pomieszczeń. Pogodzenie tych założeń wymaga stosowania klimatyzacji lub wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej. Jednak rozwiązania te są stosunkowo drogie.

Ponadto, zwykle jesteśmy przyzwyczajeni do standardowej wentylacji grawitacyjnej. Producenci co prawda oferują okna rozszczelniane, zwykle o współczynniku infiltracji 0,5–1,0 m3/mhdaPa2/3, co oznacza ilość powietrza przedostającego się w ciągu
godziny przez szczelinę długości 1 m. Jednak z praktyki wiadomo, że nie jest to wystarczające. W kuchniach, łazienkach, pokojach powinno się stosować dodatkowe nawiewniki umieszczone w ścianach lub oknach, zapewniające wymianę powietrza na poziomie 20–50 m3/h; obowiązkowo wtedy, gdy współczynnik infiltracji okien nie przekracza 0,3.

Zabezpieczenia antywłamaniowe

Nie są określone przez żadne przepisy, ponieważ nie ma odnośnych wymagań. Jednak każdy chciałby w jakiś sposób zabezpieczyć swoje mienie. Zdaje sobie przy tym sprawę, że okna są przegrodą najłatwiejszą do sforsowania.

Oczywiście, można je zakratować, wstawić żaluzje lub okiennice. Jednak te elementy dość często negatywnie wpływają na estetykę budynku. Choćby z tego powodu warto stosować okna i drzwi balkonowe o podwyższonej odporności na włamanie. Jest to tym bardziej korzystne, że zwykle wiąże się z polepszeniem akustycznych i cieplnych właściwości stolarki otworowej. Co prawda, cena okien antywłamaniowych jest wyższa niż standardowych, ale trzeba pamiętać, że inne zabezpieczenia też kosztują. Oprócz tego, do stopnia zagrożenia można dostosować odpowiednią klasę odpornościową szyb, rodzaj ram i okuć. Zwykle się przyjmuje, że do zabezpieczania domu jednorodzinnego wystarczają szyby klas od P1 do P4. Są to szyby klejone z dwóch tafli szkła grubości 3 lub 4 mm oraz od jednej do czterech warstw folii o wysokiej wytrzymałości na rozerwanie. Mogą one zastępować kraty z prętów stalowych średnicy 10 mm.




Oczywiście, produkuje się również szyby tzw. bezpieczne, o mniejszej wytrzymałości, jak i kuloodporne – o większej odporności na zniszczenie. Wydaje się jednak, że szyby klas P3 i P4 najlepiej godzą zabezpieczenie domu i cenę.

Wygoda użytkowania

Zależy przede wszystkim od konstrukcji okna oraz zastosowanych okuć.


Obecnie najbardziej popularne są okna jednoramowe (nierozbieralne) z szybami zespolonymi i wielofunkcyjną klamką. Okna te łatwo się otwiera i myje (tylko dwie powierzchnie szyb). Dostępne są również okna zespolone, czyli składające się z dwóch ram skręconych śrubami. W każdej z ram jest osadzona oddzielna szyba – zwykła lub zespolona. Wadą tych okien jest to, że do mycia trzeba je rozkręcić (myje się cztery powierzchnie szyb). Spotyka się jeszcze tzw. okna skrzynkowe, czyli z przynajmniej dwoma skrzydłami niezależnymi, otwieranymi oddzielnie. Mają największą powierzchnię, którą trzeba umyć lub pomalować, ale i jedną dużą zaletę: dzięki sporej odległości między szybami ich izolacyjność akustyczna jest zwykle znacznie lepsza niż okien jednoramowych. Okna nieotwierane, obrotowe, przesuwne lub składane stanowią właściwie margines oferty i dość często wymagają indywidualnego zamówienia.

Współczesne okna mogą mieć jedno lub kilka skrzydeł rozwieralnych (otwieranych do wewnątrz pomieszczenia), uchylnych i rozszczelnianych. Funkcje te mogą być niezależne lub zintegrowane, czyli występujące równocześnie i sterowane za pomocą kilku ustawień klamki.

Można również wybierać między oknami ze słupkiem (mają mocniejszą konstrukcję, a skrzydła otwierają się niezależnie) lub bez niego – o większej powierzchni szyb. Jednak wtedy jedno skrzydło jest otwierane jako pierwsze, a to może mieć znaczenie w pomieszczeniach niewielkich lub wąskich. W wielu projektach spotyka się okna ze szprosami. Okna ze szprosami konstrukcyjnymi są eleganckie, ale drogie i kłopotliwe do utrzymania w czystości. Umieszczone wewnątrz szyb powodują obniżenie ich izolacyjności cieplnej i wykraplanie się pary wodnej w tych miejscach. Dlatego zapewne najrozsądniejszym rozwiązaniem są szprosy zawieszane, które dobrze imitują konstrukcję okna, a jednocześnie łatwo je zdemontować, dzięki czemu nie utrudniają mycia.

Autor: Tadeusz Lipski, artykuł pochodzi z serwisu www.budujemydom.pl
Opracowanie: Redakcja